Sebastian Kot The Faceless – wywiad

Gdybyś miał o sobie opowiedzieć komuś kto Cię jeszcze nie poznał, jak opowiedziałbyś o sobie w kilku zdaniach? Kim jest The Faceless Sebastian Kot?

Ciężkie pytanie, wejdź na youtube, tam się dowiesz kim jestem. Aktualnie jestem youtuberem, wcześniej sportowcem różnych dyscyplin. Jako sportowiec – The Faceless, jako Seba Kot – Sebastian Kot. Może te słowa dla wielu są nielogiczne, ale maska Facelessa (jak i zachowanie w walkach) jest odwzorowaniem mojego charakteru sportowca, który znacznie się różni od wersji, którą prezentuje na co dzień.

Opowiedz proszę o swoim pseudonimie, występowałeś jako The Faceless na galach Strength Wars, gdzie obecnie występuje Larry Wheels, czy jeszcze Cię tam zobaczymy?

Pseudonim wymyślił właściciel Strength Wars. Widział w tym potencjał marketingowy. Ta tajemniczość wkręciła widzów. Każdy zastanawiał się kim jest The Faceless. Sporo filmów, youtuberów starało się rozwiązać zagadkę kim on jest.

Czy masz plany startowe na najbliższy okres? Widzieliśmy Ciebie ostatnio na scenie w Sopocie, szykują się kolejne zawody tego typu? Co ze startami w z trójbojem siłowym?

Tak, mam. Nie ma wyjścia, muszę startować aby motywować się do prowadzenia diety i treningów. Będą to na pewno zawody sylwetkowe na lato 2022. Co do trójboju, nie planuję już startów. Zresztą, okulistka powiedziała mi, że już powinienem bardziej uważać, bo wzrok już nie ten co 20 lat temu (tak w skrócie).

Jakie są Twoje rekordy siłowe i i rekordowe wymiary?

W przysiadzie 320kg (bez sprzętu do trójboju siłowego, bez taśm), przedni przysiad 250kg, podciąganie na drążku 80kg, pompki na poręczach 120kg, w wyciskaniu leżąc 220kg (bez sprzętu), w martwy ciągu 350kg (bez sprzętu) przy wadze +,-100kg Wymiary to ciężko mi powiedzieć, bo nigdy na tym się nie skupiałem. Chyba najmniej w pasie miałem 78cm gdy przygotowywałem się do zawodów kulturystycznych, a w ramieniu chyba jedynie 44-45 cm.

Jaki wzrost ma Sebastian Kot?

178cm

Jaki jest Twój wiek i obecna waga?

Prawie 36 lat (już w grudniu), 96kg

Czy jest jakaś sytuacja która najbardziej wpłynęła na to kim dzisiaj jesteś?

Nie ma, takiej, bo jest ich wiele. Na sytuację w jakiej teraz jestem miało wpływ wiele czynników.

Czy podzielisz się z nami tym od kogo najwięcej się nauczyłeś i skąd obecnie czerpiesz wiedzę i inspirację?

Nie mam żadnego „guru” w tej dziedzinie. Widzę jakąś hipotezę i ją weryfikuje w czasie. Jest wielu bardzo dobrych fachowców, każdy z nich nie jest nieomylny (zresztą ja też), dlatego warto wyciągać od każdego to co jest najlepsze i mieć ograniczone zaufanie.

Gdyby nic Cię nie ograniczało, co byś zrobił?

Hm…nie czuje się w tej chwili, że coś mnie jakoś mocno ogranicza. Robię to co lubię i czuje się spełniony w każdej dziedzinie, stąd szukam sobie nowych wyzwań więc tylko kreatywność i czas (aby być kreatywnym musisz mieć czas na rozmyślanie) może mnie ograniczać (co jest chyba normalne).

Jakie jest Twoje najlepsze doświadczenie w sporcie?

Myślę, że różnorakość dyscyplin, które trenowałem stąd mogę pomagać wielu osobom, nie ograniczając się do jednej dyscypliny. No i kontuzje, które przeszedłem, poniekąd zmusiły mnie abym szukał wiedzy, która działa.

Twoja największa słabość?

Wieczna walka z lenistwem. Stąd stałem się pracoholikiem, aby nie marnować czasu na leniuchowanie.

Ty za 10 lat, jak się widzisz?

Podróże, spokój, anonimowość, rodzina.

Co przekazałbyś młodszej wersji samego siebie gdybyś miał taką możliwość?

Rób to co robisz, nie zmieniaj się, cierpliwie realizuj zadania, które sobie obrałeś, nawet gdyby były bardzo nierealne.

Czy w głębi serca, uważasz że wybrałeś dobrą drogę w życiu?

Zdecydowanie tak.

Jak brzmi najtrudniejsze pytanie jakie kiedykolwiek Ci zadano?

Chyba te, które właśnie czytam, bo nigdy nad tym się nie zastanawiałem.

Jaki był najszczęśliwszy dzień w Twoim życiu?

Ślub, narodziny córki i każdy kolejny dzień razem.

Co uczyniło by Twoje życie bardziej ekscytującym?

Ja nie potrzebuje większych „ekscytacji”, bo z natury jestem spokojny i nie lubię wrażeń i dużych zmian (prócz zmian dyscyplin sportowych jako wyjątek)

Jak chciałbyś zostać zapamiętany?

Przede wszystkim pozytywnie. Każdy człowiek posiada jakieś wady, bo człowiek to istota niedoskonała, dlatego wspominajmy to co dobre. A jeśli ktoś coś strasznego odwalił, niech o tym się mówi dla przykładu aby ostrzec młodych, że nie tędy droga.

Jako chłopaka z ekipy Poundout, nie możemy Ciebie nie zapytać o odzież do ćwiczeń. W jakim ubraniu najbardziej lubisz trenować?

Najbardziej to spodenki na siłownię i różnego rodzaju Poundout’owe koszulki, ciągle używam te z 2016 roku, nie straciły na jakości co mnie bardzo cieszy.

Dziękujemy, życzymy powodzenia!